poniedziałek, 16 czerwca 2014

Wyniki rozdania :)


Z góry przepraszam za słabszą ostatnio aktywność, ale ogrom spraw nie pozwala mi siąść żeby w spokoju napisać jakiegoś pościka. Chciałam jednak zakończyć rozdanie żeby nie trzymać Was w niepewności....


Zestaw kosmetyków P&R (woda i krem) trafia do:

DAISY K



Bardzo dziękuję wszystkim za udział, a zwyciężczyni gratuluję :)


niedziela, 8 czerwca 2014

Płyn Micelarny PAT&RUB


Dziś przedstawiam Wam ostatni z produktów otrzymanych w paczuszce od Pat&Rub, o której pisałam tu.
Płyn micelarny – bo o nim będzie mowa – gości u mnie już od bardzo długiego czasu. Bywa, że próbuję inny płynów, innych firm i mimo, że są fajne i dobre to do tego ciągle wracam, zdecydowanie mój ulubieniec.




Na stronie P&R płyn opisany jest następująco:

Płyn Micelarny PAT&RUB FACE to kosmetyk naturalny, perfekcyjnie oczyszcza, tonizuje i łagodzi podrażnienia. Nie narusza warstwy hydrolipidowej skóry.
Jest odpowiedni nawet dla bardzo wrażliwej cery. Nadaje się do zmywania makijażu oczu. 
Zawiera kojącą podrażnienia i tonizującą wodę różaną, wodę rozmarynową o właściwościach antyseptycznych, łagodzącą wodę lawendową oraz  micele Sphingosomes Moist, które łączą właściwości pielęgnacyjne i oczyszczające.
Kosmetyk w 100% naturalny i hipoalergiczny.

Kompozycja:
  • Woda różana* - 15% - łagodzi zaczerwienienia, tonizuje, nawilża
  • Woda rozmarynowa* - 10% - działa antybakteryjnie, antyseptycznie i przeciwzapalnie
  • Sphingosomes Moist* - 10% - oczyszcza przy jednoczesnym zachowaniu naturalnej równowagi skóry, silnie nawilża, poprawia miękkość, jędrność i komfort skóry
  • Woda lawendowa*- 5% - łagodzi podrażnienia
  • Mydlnica * - 5% - działa łagodząco i przeciwzapalnie, oczyszcza
*wszystkie surowce, z których skomponowany jest płyn micelarny PAT&RUB FACE, mają certyfikat naturalności
  
INCI:





Płyn zamknięty jest w biało-mlecznej, plastikowej butelce. Otwiera się ją tak samo jak tonik (o którym pisałam tu), do momentu kliknięcia. Kolor lekko żółtawy, zapach bardzo przyjemny, kwiatowy, ja go uwielbiam :)




Płynu używam codziennie wieczorem do oczyszczania twarzy jak i demakijażu oczu - jest bardzo delikatny i nie podrażnia ich w ogóle. Czytałam opinię, że źle zmywa makijaż oczu, ja nie mam takiego problemu. Moczę wacik, przykładam do oczu, chwilkę trzymam i makijaż schodzi bardzo dobrze – muszę jednak dodać, że nie używam wodoodpornych kosmetyków więc nie wiem jak byłoby w tym przypadku.




Micel jest łagodny, ale dobrze oczyszcza. Jednocześnie mam wrażenie, że delikatnie łagodzi podrażnioną skórę. Szczerze powiem, że kilka razy stosowałam go jak tonik i też znakomicie się sprawdził w tej roli :) Zdecydowanie jest to jeden z najlepszych miceli jakie do tej pory miałam.



środa, 4 czerwca 2014

ROZDANIE

Kochani mam dla Was małe rozdanie z okazji zbliżającego się lata, a także drugich urodzin bloga. Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)




Do wygrania jest zestaw kosmetyków P&R, (sponsorowanych przez właścicielkę bloga ww.fyourbeauty.blogspot.com) : Woda do twarzy i ciała Kwiat Pomarańczy oraz mini Balsam do rąk z linii relaksującej - idealny do torebki.





Warunki są następujące:

  1. Trzeba być publicznym obserwatorem bloga lub/i Instagramu (klik).

  1. Polubienie fb zwiększa szanse.

  1. Informacje na blogu/Insta również podwajają szanse (podajcie proszę link)

  1. W komentarzu podajcie również swój adres e.mail, abym mogła szybciej skontaktować się ze zwycięzcą :)


Na zgłoszenia macie czas do 14.06.2014 (sobota). Wyniki postaram się podać w ciągu 3 dni po zakończeniu rozdania.

Zapraszam :)


niedziela, 1 czerwca 2014

Krem do mycia twarzy Liz Earle



O kremie Cleanse & Polish tym sporo dobrego się naczytałam, postanowiłam więc go wypróbować Problem pojawił się gdy zorientowałam się, że kosmetyki tej angielskiej firmy są niedostępne w Polsce – no może nie zupełnie, ale trudno je dostać. Mi się udało kupić na Allegro razem z muślinową szmatką w bardzo dobrej cenie.




Skoncentrowany preparat do oczyszczania twarzy. Usuwa makijaż i wszystkie zanieczyszczenia ze skóry. Zostawia twarz czystą i miękką w dotyku. Zawiera nawilżające masło kakaowe, oczyszczający olejek eukaliptusowy oraz łagodzący wyciąg z rumianku.

Skład: Aqua, Caprylic/capric triglyceride, Theobroma cacao( cocoa) seed butter, Cetearyl alcohol, Cetyl esters, Sorbitan stearate, Polysorbate 60, Glycerin, Cera alba(beeswax), Propylene glycol, Humulus lupulus(hops) extract, Panthenol,Rosmarinus officinalis(rosemary) extract, Anthemis nobilis(chamomile) extract, Prunus amygdalus dulcius(sweet almond) extract, Eucalyptus globulus(eucalyptus) oil, Triethanolamine, Methylparaben, Methyldibromo glutaronitrile, Phenoxyethanol.


Krem zamknięty jest w bardzo ładnym, plastikowym pojemniku z pompką. Konsystencja gęstego kremu, kolor biały, zapach świeży – aloesowy.




Kremu używam codziennie wieczorem, zaraz po przetarciu twarzy płynem micelarnym. Jedno naciśnięcie wystarcza na umycie twarzy i szyi, dla mnie to nawet zbyt dużo więc nie naciskam do samego końca. Zwilżam ręce i chwilę masuję delikatnie twarz. Krem zmywam letnią wodą za pomocą muślinowej ściereczki.
Muszę przyznać, że krem faktycznie jest bardzo dobry. Twarz jest dobrze oczyszczona i odświeżona. Mam wrażenie, że łagodzi też podrażnienia, a do tego jest wydajny.




Jeżeli jeszcze kiedyś trafię na taką dobrą cenę kremu to zapewne go kupię :) Miałyście może kiedyś coś tej firmy?