Kilka tygodni temu pisałam o
zakupach jakie dokonałam w sklepie internetowym Bio-Lady (tu). Do tej pory napisałam
Wam kilka słów o maseczce i dwufazowym płynie do demakijażu. Dziś chciałabym
przedstawić Szampon z glinką mineralna Luvos Heilerde.
Producent zachęca nas tak:
„Delikatnie oczyszcza włosy, nadając im zdrowy wygląd. Skomponowany na
bazie ultra drobnej glinki mineralnej Luvos®, bogatej w wartościowe minerały i
pierwiastki śladowe. Podczas mycia glinka wiąże nadmiar sebum, usuwa martwe
łuski i zanieczyszczenia. Cenny olej z organicznego rzepaku chroni włosy przed
przesuszeniem i łagodzi podrażnienia. Szampon z glinką mineralną Luvos® jest
łagodnym preparatem, stabilizującym pH skóry głowy i przywracającym naturalną
równowagę. Przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju włosów,
zwłaszcza przetłuszczających się i do włosów z łupieżem. Może być również
używany do włosów farbowanych.
Składniki: Aqua, Sorbitol, Glycerin, Coco Glucoside, Loess, Sodium Lauroyl Lactylate,
Zea Mays Oil, Disodium Cocoyl Glutamate, Sodium cocoyl Glutamate, Sodium
Coco-Glucoside Tartrate, Parfum (Natural Essential Oils), Kaolin, Xanthan Gum,
Tocopherol, Canola Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Citric acid,
Geraniol*, Limonene*, Linalool*
* z
olejków eterycznych”
Byłam bardzo ciekawa tego szamponu. Czytałam
sporo dobrego o firmie Luvos, dlatego gdy pojawiła się okazja skorzystania z
super promocji – wykorzystałam ją :)
Szampon zamknięty jest w ładnej, plastikowej
tubie. Aplikacja nie jest niewygodna, a opakowanie bardzo solidne i szczelne.
Konsystencja szamponu jest niezbyt gęsta, ale i nie rzadka, kolor zielony, a
zapach świetny :)
Nie bardzo potrafię go zidentyfikować, ale jest świeży, trochę jakby cytrusowy,
bardzo mi się podoba i dość długo utrzymuje się na moich włosach.
Muszę przyznać, że szampon jest świetny. Dobrze
oczyszcza włosy, usuwa nadmiar sebum. Włosy po nim są mocniejsze. W znacznym
stopniu przyczynił się do zmniejszenia ich wypadania (nie mam już tego
problemu), wydaje się być ich więcej, są lekkie i puszyste (ale nie jest to puch).
Jestem bardzo zadowolona z tego szamponu.
Jedyny jego minus to wydajność. Szampon słabo się
pieni, dobrze jest podczas mycia lekko zwilżyć włosy. U mnie nie zawsze zdaje
to egzamin, szczególnie jak zmywam olej, aplikuję więc dodatkową porcję
szamponu. Mam krótkie włosy więc szampon starczy mi na dość długo, jednak w
przypadku długich włosów okres ten może znacznie się skrócić.
Żałuję tylko jednego, że gdy kupowałam szampon
nie było jeszcze odżywki z tej serii. Teraz jest i możecie być pewne, że gdy
następnym razem będę kupowała szampon wezmę do kompletu również odżywkę :)
Cena szamponu: 35,00 zł za 200 ml.
Pamiętajcie, iż nadal możecie skorzystać z
promocji „Pierwsze zakupy” – 10% w internetowym sklepie Bio-Lady.
zachęciłaś mnie do niego tym, że przestałaś mieć problem z wypadaniem włosów :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi w tym pomógł :)
UsuńOd dłuższego czasu posiadam ten szampon. Też go kupiłam w tym sklepie co Ty. Niebawem pojawi się i u mnie jego recenzja :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać :)
Usuńno ciekawe, chyba powrócę do natury w 100%:)
OdpowiedzUsuńzachęcam :)
UsuńMam podobne odczucia związane z tym szamponem. Odżywka przywęrdrowała do mnie z Niemiec (wtedy kiedy jeszcze nie było jej u nas). Ze zmywaniem oleju u mnie ten szampon radzi sobie przeciętnie, więc zmywam innym. Z duecie z odżywką sprawdza się fantastycznie. U mnie na zużycie jednejj odżywki przypadają dwa szampony. Odpowiada mi zapach tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTym bardziej będę musiała zakupić też odżywkę :) Ja od jakiegoś czasu również oleje zmywam innym, ale wypróbować musiałam jak ten się sprawdza w tej roli :)
UsuńMam teraz kilka szamponów,ale jak je wykończę ten jest pierwszy na liście:)
OdpowiedzUsuńJakoś nie umiem się przekonać i zaryzykować w końcu zakupu jakiegoś naturalnego szamponu. Moje włosy masakrycznie szybko tracą świeżość i boję się, że bez silnych substancji myjących szampon nie będzie w stanie ich w zupełności doczyścić... :(
OdpowiedzUsuń