Sięgając po swój pierwszy
naturalny tusz chciałam żeby był dobry i żeby mnie nie zawiódł, dlatego mój
wybór padł na Pogrubiający tusz do rzęs (Volume Maskara) Dr.Hauschka. Czy
jestem zadowolona z wyboru? Za chwilę się przekonacie…
Producent o tuszu pisze tak:
„Tusz do rzęs
pogrubiający (Volume Maskara) zwiększa objętość rzęs, nadając im
uwodzicielski odcień czerni. Kompozycja z wosku pszczelego, różanego i wosku
candelilla oraz jedwabiu otula warstwą ochronną każdą rzęsę z osobna. Cenne
wyciągi z czarnej herbaty, neem i świetlika pielęgnują delikatną okolicę oczu.
Przebadane okulistycznie preparaty poleca się również osobom noszącym soczewki
kontaktowe.
Skład:
Aqua, Pyrus Cydonia Seed Extract, Alcohol, Saccharum Officinarum Extract,
Sorbitol, Ricinus Communis Oil, Acacia Senegal, Cetearyl Alcohol, Cera Flava,
Camellia Sinensis Extract, Melia Azadirachta Leaf Extract, Candelilla Cera,
Lysolecithin, Euphrasia Officinalis Extract, Serica Powder, Hydrogenated Jojoba
Oil, Rosa Damascena Extract, Rosa Damascena Oil, Parfum, Citronellol*,
Geraniol*, Linalool*, Hectorite, CI 77499, CI 77891, CI 77007.
*składnik naturalnego olejku
eterycznego”
Tusz zamknięty jest w prostym,
eleganckim, czarnym opakowaniu ze złotymi napisami o pojemności 10 ml. Konsystencja tuszu jest idealna, ani za
gęsta, ani za rzadka. Bardzo dobrze się go rozprowadza na rzęsach, nie skleja
ich. Jeżeli chcemy uzyskać bardziej spektakularny efekt wystarczy po
wyschnięciu nałożyć drugą warstwę tuszu, choć już jedna warstwa daje bardzo ładny efekt.
Tusz nie kruszy się, zostaje na
rzęsach przez cały dzień. Bardzo łatwo się zmywa przy demakijażu. Gdy pierwszy
raz wyjęłam szczoteczkę zauroczył mnie różany zapach tuszu, dzięki któremu
przyjemność jego używania jest jeszcze większa.
Używam tuszu od kilku tygodni i mam
wrażenie, że odżywia moje rzęsy, są jakby mocniejsze. Jedyny minusik jest taki, że mocniejszy deszcz
czy łzy potrafią go trochę rozmazać.Pewne jest jednak to, że kupię go
ponownie, bo to naprawdę dobry tusz :)
Cena tuszu 67,00 zł (termin ważności 6
miesięcy).
Udany zakup :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńŚwietny :) cena również...
OdpowiedzUsuńWart swojej ceny :)
UsuńSzkoda że nie pokazałaś nam jaki daje efekt
OdpowiedzUsuńChciałam, ale niestety zdjęcia nie wyszły :( Mam kiepski aparat i światło :(
Usuńszkoda tylko, że cena taka wysoka ;(
OdpowiedzUsuńdziękuję za te miłe słowa ;*
Tusz jest bardzo wydajny, a do tego naturalny więc czasami warto zainwestować :)
UsuńNie ma za co, mówię co myślę :)
Pierwszy tusz i od razu najlepszy:) Mam kolejne opakowania, chociaż lubię też tusz z Lavery, który właśnie wykańczam. Niestety rozmazują się na deszczu, ale poza tym nie mam zastrzeżeń:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, tusz jest świetny :) Choć po pierwszej deszczowej "wpadce" trochę bardziej teraz uważam :)
Usuńfajna szczoteczka ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze się nią maluje :)
UsuńZdziwiłabym się, gdybym widzą markę Dr. Hauschka, przeczytała niepochlebną recenzję ;)Te kosmetyki są po prostu rewelacyjne- jeszcze żaden z używanych przeze mnie nie zawiódł :)
OdpowiedzUsuńZwykłej wersji maskary pielęgnacyjnej używam już szmat czasu i nie mam zamiaru jej zdradzać... no, chyba że na inny tusz Hauschki ;)
Droga foryourbeauty, czy mogłabyś wstawić zdjęcie swojego oka w oprawie rzęs pokrytych Hauschkowym pogrubieniem? Jestem bardzo ciekawa, czy efekt różni się na tyle znacząco od mojej maskary, abym przerzuciła się na Volume :)
Pozdrawiam serdecznie :*
Nie miałam jeszcze zbyt wielu kosmetyków DH, ale faktycznie te co miałam do tej pory są rewelacyjne. Teraz czaję się na krem pod oczy, bo P&R, który miałam mi się skończył.
UsuńMój aparat nie bardzo sobie radzi, ale jutro za dnia spróbuję jeszcze raz i wrzucę jakieś zdjęcie :)
też jestem ciekawa efektu, bo od jakiegoś czasu myślę o naturalnym tuszu (po zwykłych zawsze mi rzęsy lecą)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie
oki, postaram się wrzucić :)
Usuńdziękuję
Zupełnie nie znam, ale nie lubię jak mi się tusz rozmazuje, zwłaszcza że przy wietrze moje oczy często łzawią...
OdpowiedzUsuńTo faktycznie może być problem, ale może wypróbuj bliżej lata? Myślę, że byłabyś zadowolona :)
Usuńskład fantastyczny, chętnie oglądnęłabym jak wygląda na oku ;)
OdpowiedzUsuńpostaram się jutro wrzucić jakieś zdjęcie :)
UsuńChyba się na niego skuszę jak skończę moją Laverę :)
OdpowiedzUsuń