sobota, 1 grudnia 2012

Mój pierwszy naturalny tusz do rzęs.






Sięgając po swój pierwszy naturalny tusz chciałam żeby był dobry i żeby mnie nie zawiódł, dlatego mój wybór padł na Pogrubiający tusz do rzęs (Volume Maskara) Dr.Hauschka. Czy jestem zadowolona z wyboru? Za chwilę się przekonacie…


Producent o tuszu pisze tak:

Tusz do rzęs pogrubiający (Volume Maskara) zwiększa objętość rzęs, nadając im uwodzicielski odcień czerni. Kompozycja z wosku pszczelego, różanego i wosku candelilla oraz jedwabiu otula warstwą ochronną każdą rzęsę z osobna. Cenne wyciągi z czarnej herbaty, neem i świetlika pielęgnują delikatną okolicę oczu. Przebadane okulistycznie preparaty poleca się również osobom noszącym soczewki kontaktowe.

Skład: Aqua, Pyrus Cydonia Seed Extract, Alcohol, Saccharum Officinarum Extract, Sorbitol, Ricinus Communis Oil, Acacia Senegal, Cetearyl Alcohol, Cera Flava, Camellia Sinensis Extract, Melia Azadirachta Leaf Extract, Candelilla Cera, Lysolecithin, Euphrasia Officinalis Extract, Serica Powder, Hydrogenated Jojoba Oil, Rosa Damascena Extract, Rosa Damascena Oil, Parfum, Citronellol*, Geraniol*, Linalool*, Hectorite, CI 77499, CI 77891, CI 77007.

*składnik naturalnego olejku eterycznego




Tusz zamknięty jest w prostym, eleganckim, czarnym opakowaniu ze złotymi napisami o pojemności 10 ml. Konsystencja tuszu jest idealna, ani za gęsta, ani za rzadka. Bardzo dobrze się go rozprowadza na rzęsach, nie skleja ich. Jeżeli chcemy uzyskać bardziej spektakularny efekt wystarczy po wyschnięciu nałożyć drugą warstwę tuszu, choć już jedna warstwa daje bardzo ładny efekt.

Tusz nie kruszy się, zostaje na rzęsach przez cały dzień. Bardzo łatwo się zmywa przy demakijażu. Gdy pierwszy raz wyjęłam szczoteczkę zauroczył mnie różany zapach tuszu, dzięki któremu przyjemność jego używania jest jeszcze większa.




Używam tuszu od kilku tygodni i mam wrażenie, że odżywia moje rzęsy, są jakby mocniejsze. Jedyny minusik jest taki, że mocniejszy deszcz czy łzy potrafią go trochę rozmazać.Pewne jest jednak to, że kupię go ponownie, bo to naprawdę dobry tusz :)


Cena tuszu 67,00 zł (termin ważności 6 miesięcy).

 

21 komentarzy:

  1. Świetny :) cena również...

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda że nie pokazałaś nam jaki daje efekt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam, ale niestety zdjęcia nie wyszły :( Mam kiepski aparat i światło :(

      Usuń
  3. szkoda tylko, że cena taka wysoka ;(

    dziękuję za te miłe słowa ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tusz jest bardzo wydajny, a do tego naturalny więc czasami warto zainwestować :)

      Nie ma za co, mówię co myślę :)

      Usuń
  4. Pierwszy tusz i od razu najlepszy:) Mam kolejne opakowania, chociaż lubię też tusz z Lavery, który właśnie wykańczam. Niestety rozmazują się na deszczu, ale poza tym nie mam zastrzeżeń:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, tusz jest świetny :) Choć po pierwszej deszczowej "wpadce" trochę bardziej teraz uważam :)

      Usuń
  5. Zdziwiłabym się, gdybym widzą markę Dr. Hauschka, przeczytała niepochlebną recenzję ;)Te kosmetyki są po prostu rewelacyjne- jeszcze żaden z używanych przeze mnie nie zawiódł :)
    Zwykłej wersji maskary pielęgnacyjnej używam już szmat czasu i nie mam zamiaru jej zdradzać... no, chyba że na inny tusz Hauschki ;)
    Droga foryourbeauty, czy mogłabyś wstawić zdjęcie swojego oka w oprawie rzęs pokrytych Hauschkowym pogrubieniem? Jestem bardzo ciekawa, czy efekt różni się na tyle znacząco od mojej maskary, abym przerzuciła się na Volume :)

    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam jeszcze zbyt wielu kosmetyków DH, ale faktycznie te co miałam do tej pory są rewelacyjne. Teraz czaję się na krem pod oczy, bo P&R, który miałam mi się skończył.

      Mój aparat nie bardzo sobie radzi, ale jutro za dnia spróbuję jeszcze raz i wrzucę jakieś zdjęcie :)

      Usuń
  6. też jestem ciekawa efektu, bo od jakiegoś czasu myślę o naturalnym tuszu (po zwykłych zawsze mi rzęsy lecą)
    obserwuję i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Zupełnie nie znam, ale nie lubię jak mi się tusz rozmazuje, zwłaszcza że przy wietrze moje oczy często łzawią...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie może być problem, ale może wypróbuj bliżej lata? Myślę, że byłabyś zadowolona :)

      Usuń
  8. skład fantastyczny, chętnie oglądnęłabym jak wygląda na oku ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba się na niego skuszę jak skończę moją Laverę :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :) Wszystkie są dla mnie niezmiernie ważne.

Jednak komentarze obraźliwe, nieetyczne i naruszające zasady dobrego wychowania będą usuwane.