sobota, 23 lutego 2013

Skarby Natury z Maroka

Czy słyszeliście o blogu Skarby Natury z Maroka?  Szczerze mówiąc ja wiem o jego istnieniu zaledwie od dwóch dni. 

Jest to blog poświęconego naturalnym kosmetykom i inspirowanego tradycyjnymi rytuałami pielęgnacji urody wywodzącymi się z Maroka i innych krajów Orientu. Dzięki niemu możemy poznać tajniki urody Marokańskich kobiet (a wszystkie wiemy, że są one piękne, mają śliczne włosy i nieskazitelną cerę - a ja nadal nie wiem jak one to robią :)), myślę, że każda z nas znajdzie tam coś dla siebie.

Na blogu jest również zakładka, która przenosi nas do sklepu z marokańskimi produktami - już znalazłam tam coś dla siebie :)


Chciałabym też zaprosić Was do wzięcia udziału w konkursie organizowanym przez ten właśnie blog:  Testowanie orientalnych MAROKAŃSKICH PERFUM!

http://skarbymaroka.blogspot.com/p/produkty-do-testowania.html

czwartek, 21 lutego 2013

Woda różana IKAROV






Jak zapewne już wiecie kosmetyki Ikarov podbiły moje serce, dlatego przy zamawianiu dwufazowego płynu do demakijażu wzięłam również Wodę Różaną – akurat kończył mi się mój ukochany hydrolat z róży.

W związku z tym, że od jakiegoś czasu nie działa strona sklepu Bio Lady tym razem zamówienie złożyłam w internetowym sklepie Skarbiec Natury, który okazał się fajnym miejscem na zakupy. Kontakt jest szybki i bardzo miły, a do zamówienia dostajemy karteczkę z podziękowaniem i wpisanym imieniem osoby przygotowującej paczkę. Jest to naprawdę przyjemne :)

Na stronie sklepu woda opisana jest następująco:

„Róża bułgarska (róża damasceńska) od zarania wieków uważana jest za najszlachetniejszy gatunek tego kwiatu na całym świecie. Wodę różaną z róży damasceńskiej uzyskuje się w długotrwałym procesie destylacji płatków i ceni przede wszystkim za niezwykłe właściwości odświeżające i oczyszczające. Można ją stosować do każdego typu skóry (także wrażliwej). Woda różana jednocześnie nawilża, odświeża i łagodzi podrażnienia. Posiada działanie tonizujące i
przygotowujące skórę do nałożenia innego kosmetyku, np. kremu. Dzięki zawartości olejku różanego, działa dezynfekująco i antybakteryjne, a także łagodzi stany alergiczne, egzemy itp. Jest polecana do pielęgnacji skóry niemowląt oraz skóry po goleniu. Uważa się ją za jeden z najwspanialszych afrodyzjaków. Woda różana stymuluje odbudowę zniszczonej i starzejącej się tkanki, poprawia cyrkulację krwi i gospodarkę wodną skóry. Można ją stosować na zmęczone, opuchnięte oczy. Koi skórę po zabiegach złuszczających, po opalaniu (na słońcu lub w solarium). Jest również stosowana w celu regeneracji zniszczonych, suchych i łamliwych włosów.

Uwaga: wodę należy aplikować za pomocą płatka kosmetycznego.

Zastosowanie:
  • w celu oczyszczania i odświeżenia skóry twarzy i dekoltu; 
  • do pielęgnacji skóry niemowląt i dzieci; 
  • do pielęgnacji skóry po goleniu; 
  • do pielęgnacji i regeneracji włosów.
Składniki: Aqua, Rosa damascena distillate (woda destylowana, olejek różany z róży damsceńskiej).”




Używam wody już jakiś czas, najczęściej do przemywania twarzy, ale też jako dodatek do peelingu czy maseczek, a także jako okład na zmęczone oczy. Woda fajnie sprawdza się też jako mgiełka do twarzy.

Woda dobrze oczyszcza i odświeża twarz, szczególnie rano, koi i łagodzi podrażnienia. I oczywiście ma fajny zapach.

Cena wody: 17,90 zł za 125 ml.

Generalnie jestem bardzo zadowolona z zakupu, jednak moim faworytem nadal pozostaje hydrolat z róży damascenaz Biochemii Urody. Była to miłość od pierwszego użycia i póki co tak pozostaje :)


piątek, 15 lutego 2013

Odżywczy balsam do ciała z olejkiem arganowym.


W poprzednim poście pisałam Wam o Orientalnym Peelingu do Ciała z glinką marokańską firmy Yves Rocher. Dziś chciałabym przedstawić Wam drugi produkt jaki otrzymałam z prenumeratą E!Stilo, a mianowicie Balsam Odżywczy z Olejkiem Arganowym i Kwiatem Pomarańczy Tradition de Hamman.




Na stronie Yves Rocher możemy znaleźć taki opis kosmetyku:

„Ten dobroczynny balsam do ciała łączy w sobie olejek arganowy z upraw ekologicznych z olejkiem aromatycznym z kwiatu pomarańczy, który słynie ze swoich właściwości relaksujących.
Twoja skóra stanie się fantastycznie miękka i nabierze łagodnego, przyjemnego zapachu.
Dodatkowa zaleta: ma kremową, łagodną konsystencję, która szybko wnika w skórę.
Sekret roślin: drogocenne właściwości olejku arganowego sprawiły, że został nazwany „Złotem Maroko”
Drzewo arganowe jest niezwykle cennym i rzadkim gatunkiem, występuje jedynie w południowo- zachodniej części Maroko, pomiędzy Agadirem, Marakeszem i Essaouria.
Orzechy z drzewa arganowego kryją prawdziwy skarb: olejek arganowy, zwany „płynnym złotem Maroko”.

Olejek arganowy zastosowany w serii Tradition de Hammam jest w 100 % biologiczny, bez pestycydów i niemodyfikowany genetycznie. Olejek arganowy extra-vierge jest uzyskiwany
tradycyjną metodą w procesie tłoczenia owoców tuż po ich zbiorze."

SKŁAD:



Balsam, tak samo jak peeling, zamknięty jest w plastikowym słoiczku z brązową, metalową zakrętką. Wygląda to bardzo ładnie.

Konsystencja balsamu jest dość rzadka, przez co nabieranie go nie jest za wygodne. Zdecydowanie bardziej wolę gdy takie balsamy pakowane są w tuby. Zapach podoba mi się znacznie mniej niż zapach peelingu, jest on trochę chemiczny.




Niestety balsam się u mnie nie sprawdził. Jest delikatny i mało treściwy, może latem sprawowałby się trochę lepiej. Jednak dla skóry suchej jest zdecydowanie za słaby. Poza tym jak można zauważyć skład nie jest zbyt fajny.

Cena: 67,00 zł za 150 ml.

Podsumowując – sama na pewno bym nie kupiła ani balsamu ani peelingu. Używałam już znacznie lepszych kosmetyków i bardziej wydajnych. Cena również nie jest adekwatna ani do jakości ani pojemności.



niedziela, 10 lutego 2013

Orientalny peeling do ciała z glinką marokańską.


Jakiś czas temu wspominałam Wam, że razem z prenumeratą magazynu E!Stilo (który zresztą bardzo lubię czytać) otrzymałam dwa produkty francuskiej firmy Yves Rocher (tu).
Dziś chciałabym napisać kilka słów o jednym z nich, a mianowicie o Orientalnym peelingu do ciała z glinką marokańską Tradition de Hamman.




Na stronie Yves Rocher znajdziemy następujący opis kosmetyku:

„Peeling o działaniu złuszczającym, zawiera glinkę marokańską, puder z orzechów z drzewa arganowego i pestek moreli, olejek arganowy bio oraz wodę różaną.
Pozostawia na skórze orientalny, ciepły, otulający zapach. Skóra jest dokładnie oczyszczona i aksamitnie gładka.

Stosowanie: nałóż peeling na wilgotną skórę i wmasuj go lekkimi, okrężnymi ruchami. Następnie dokładnie spłucz.

Sekret roślin:drogocenne właściwości olejku arganowego sprawiły, że został nazwany Złotem Maroko”. Drzewo arganowe jest niezwykle cennym i rzadkim gatunkiem, występuje jedynie w południowo- zachodniej części Maroko, pomiędzy Agadirem, Marakeszem i Essaouria.
Orzechy z drzewa arganowego kryją prawdziwy skarb: olejek arganowy, zwany „płynnym złotem Maroko”.
 
Olejek arganowy wykorzystany w serii Tradition de Hammam jest w 100 % biologiczny, bez pestycydów i niemodyfikowany genetycznie. Olejek arganowy extra-vierge jest uzyskiwany
tradycyjną metodą w procesie tłoczenia owoców tuż po ich zbiorze.”

SKŁAD:



Peeling zamknięty jest w plastikowym słoiczku z metalową zakrętką. Całość utrzymana w kolorze brązu, prezentuje się bardzo elegancko.
Konsystencja jest dość rzadka co troszkę utrudnia nałożenie go na ciało. Zapach jest faktycznie orientalny, nie nachalny, nawet przyjemny.

Kolor peelingu, jak w przypadku opakowania, jest brązowy. Posiada małe drobinki, które delikatnie złuszczają nasze ciało. Skóra po jego zastosowaniu jest gładka i gotowa na przyjęcie balsamu. 




Całkiem fajny kosmetyk, jednak zdecydowanie wolę scrub P&R lub peeling ujędrniający P&R do codziennego stosowania (który lubię używać latem). Mój mąż również woli scrub P&R i z niecierpliwością czeka, aż kupię go ponownie :)


Cena peelingu: 67,00 zł za 150 ml.



środa, 6 lutego 2013

Szampon do włosów Rosa Damascena.






Moje poszukiwania szamponu idealnego trwają już jakiś czas, niestety czas ten jest już dość długi. Przez ostatnie dni dane mi było używać Szamponu do Włosów Rosa Damascena włoskiej marki Agronatura. Czy moje poszukiwania się skończyły? Sama nie wiem…


Producent zachwala swój produkt tak:

„Delikatny dla skóry szampon, który myje włosy wzmacniając je za sprawą cennego olejku z róży Damascena. Nie zawiera agresywnych i drażniących środków czy silikonów. Formuła wyłącznie naturalnych i ekocertyfikowanych składników. Szampon Rosa Damascena charakteryzuje się delikatnym i subtelnym zapachem. Dobroczynne właściwości róży Damasceńskiej sprawiają, że zyskujesz poczucie odprężenia i duchowej harmonii. Róża jest królową olejków eterycznych.

Aktywne składniki roślinne: hydrolat rumiankowy, olejek z drzewa różanego.

Składniki: aqua, anthemis nobilis flower water*, glycerin, ammonium lauryl sulfate, caprylyl/capryl glucoside, coco glucoside, lauryl glucoside, sodium lauryl glucose carboxylate, xanthan gum, citric acid, succinoglycan gum, sodium benzoate, rosa damascena distillate*, linalool, lauryl alcohol, dicaprylyl ether, hydrolyzed wheat protein, potassium sorbate, sodium phytate, aniba rosaeodora oil, hydrolyzed rice protein, parfum, rosa damascena flower oil*, sodium dehydroacetate, benzyl alcohol, dehydroacetic acid.

* składniki pochodzące z certyfikowanych upraw ekologicznych.


Informacje o pochodzeniu.
Produkt: Rosa Damascena
Obszar upraw: Włochy
Sposób produkcji: Ekologiczny
Uprawiana na wysokości: 800m n. p. m.
Obszar upraw: 25 ha”

 



Szamponu nie używałam zbyt długo (mała pojemność buteleczki – 50 ml) dlatego też nie mogę za wiele powiedzieć na jego temat, jednak chciałabym podzielić się z Wami kilkoma spostrzeżeniami.
Szampon ma dość rzadką konsystencję, trzeba trochę uważać przy nalewaniu (otwór jest spory). Zapach ma lekko ziołowy z przebijającym się w tle zapachem róży. Pieni się dobrze. Bardzo dobrze oczyszcza włosy, a jednocześnie nie plącze ich zbytnio. Włosy po umyciu są lekkie, nie obciążone, co w moim przypadku jest bardzo ważne. Dobrze mi się układają i dość długo utrzymują świeżość.




Muszę powiedzieć, że szampon wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Z chęcią kupię pełnowymiarowe opakowanie jak tylko będzie dostępne.

Szampon można kupić w internetowym sklepie HomeoFit-Lab. Mini wersja dostępna jest w cenie 28,90 zł. W ofercie sklepu można znaleźć inne rodzaje szamponów jak również odżywki i żele do ciała wspomnianej włoskiej marki Agronatura.