Odkąd zaczęłam używać naturalnych
kosmetyków odkrywam na nowo zapachy:) Tak było w przypadku
Hydrolatu z róży damascena.
Hydrolat zamówiłam ze sklepu
Biochemia Urody. Woda jest 100% Ekologiczna. Na stronie BU woda opisana jest
następująco:
„Oferowany
hydrolat otrzymywany jest w wyniku destylacji świeżych, ekologicznych kwiatów
róży damasceńskiej (Rosa Damascena) z
rodzaju Kazanlika, uprawianej w znanej na całym
świecie Dolinie Róż w Bułgarii. Uprawa róż w tym rejonie Bułgarii
posiada kilkusetletnie tradycje. Świeże kwiaty róży zbiera się ręcznie raz do
roku na przełomie wiosny i lata, tuż o świcie przed ich otwarciem, wtedy bowiem
kwiaty są najbardziej bogate w aromatyczne związki lotne. Destylację
przeprowadza się w tym samym dniu. Oferowany Hydrolat z róży damascena pochodzi
ze świeżo wyprodukowanej partii, bezpośrednio od renomowanego producenta w
Bułgarii.
Róża damascena zaliczana jest do ekskluzywnych i droższych materiałów
roślinnych. Hydrolat
z róży damascena EKO charakteryzuje się głębokim, słodko-miodowym, szlachetnym,
różanym aromatem.
Stosowany
zewnętrznie na skórę Hydrolat z róży damascena EKO:
- Działa odświeżająco i aromatycznie.
- Delikatnie nawilża.
- Działa gojąco, przeciwzapalnie i łagodząco.
- Posiada działanie antyseptyczne, antybakteryjne i lekko ściągające; polecany jest przy drobnych ranach i poparzeniach oraz w formie okładów na podrażnione i zmęczone powieki.
- Dzięki antocyjaninom i olejkowi eterycznemu obecnym w płatkach róży - reguluje krążenie i wykazuje działanie wzmacniające wobec naczynek krwionośnych.
- Wykazuje działanie antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe, poprawia elastyczność i gładkość skóry.
- Działa odświeżająco i aromatycznie.
- Delikatnie nawilża.
- Działa gojąco, przeciwzapalnie i łagodząco.
- Posiada działanie antyseptyczne, antybakteryjne i lekko ściągające; polecany jest przy drobnych ranach i poparzeniach oraz w formie okładów na podrażnione i zmęczone powieki.
- Dzięki antocyjaninom i olejkowi eterycznemu obecnym w płatkach róży - reguluje krążenie i wykazuje działanie wzmacniające wobec naczynek krwionośnych.
- Wykazuje działanie antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe, poprawia elastyczność i gładkość skóry.
Od
strony aromaterapeutycznej, zapach różany wykazuje działanie
uspokajające, stosowany przed snem łagodzi napięcia, stresy i jest
źródłem 'słodkich snów'.
Hydrolat z róży damascena EKO polecany jest dla cery suchej,
naczynkowej, dojrzałej, wiotkiej, podrażnionej, także tłustej i trądzikowej
(w tym z trądzikiem różowatym).”
Skład produktu: Organic Rosa
Damascena (Bulgarian Rose) Flower Water 100% (NIE zawiera konserwantów).
Woda ma wiele zastosowań. Może być
używana jako tonik do codziennej pielęgnacji twarzy, jako faza wodna do własnego
wyrobu kosmetyków, woda perfumowana do ciała, jako mgiełka do włosów, a nawet
można spryskać nią poduszkę przed spaniem, co może ułatwić zasypianie i na
niektórych działa antystresowo.
Wodę naprawdę można stosować na
wszystkie sposoby. Ja wody używam jej przede wszystkim jako tonik i przyznam
szczerze, że jest rewelacyjna. Bardzo fajnie koi i łagodzi podrażnioną twarz.
Delikatnie ściąga, ale nie wysusza. Często zmoczone waciki przykładam na
oczy, świetnie odpręża. Oczy są zrelaksowane, schodzi z nich zmęczenie. Takie
okłady na oczy można robić także podczas robienia maseczki na twarz. Odczucia rewelacyjne.
Próbowałam również wykorzystać
hydrolat jako „perfumkę” do ciała, ale mam wrażenie, że zapach utrzymuje się
bardzo krótko. Za to jako mgiełka na włosy sprawdza się dużo lepiej.
Butelka może nie jest najpiękniejsza, ale ma dozownik ułatwiający aplikację, nie masz szans żeby przelać czy narozlewać. Płyn jest przezroczysty.
Jak wspomniałam na początku byłam
zaskoczona zapachem. Był intensywny i taki bardzo…różany :)
Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie
pielęgnacji twarzy bez wody różanej. A prawda jest taka, że większość toników
robiona jest na bazie wody różanej.
Produkt posiada certyfikat organizacji
CERES i USDA Organic potwierdzający jego czystość ekologiczną.
Cena hydrolatu to 19,90 zł
Mam ten hydrolat ale jeszcze nie stosowałam. Moją przygodę z hydrolatami zaczełam 2 tygodnie temu od hydrolatu z nasion słodkich migdałów z ZSK ale ja nie widzę żadnego działania a sam płyn jest bezzapachowy. Więc więcej nie kupię i nie polecam.
OdpowiedzUsuńRóżany jest moim pierwszym i bardzo przypadł mi do gustu. Dziękuję za radę, wiem czego nie kupować :)
Usuńna bazie hydrolatu różanego robię ostatnio toniki, obecnie z kw. mlekowym, mocznikiem i aloesem - fajna rzecz
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować - bazę już mam :)
UsuńUwielbiam wodę różaną;) Kilka lat temu podobne miałam doświadczenia. Jedno wielkie zaskoczenie.
OdpowiedzUsuńTo m ulubiony hydrolat:)
OdpowiedzUsuńMój chyba też będzie :)
UsuńJeszcze nie próbowałam tego rodzaju specyfiku, dobrze wiedzieć, że ma tak wszechstronne zastosowanie.
OdpowiedzUsuńWoda różana to naprawdę fajna sprawa i szczerze polecam :)
Usuńhydrolat różany to mój ulubiony kosmetyk, hydrolat oczarowy również, kocham róże i ich zapach w kosmetykach
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować też inne hydrolaty, różany bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :) zapach również :)
Usuńbardzo lubię hydrolat różany na razie jeden z moich ulubionych :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja również bardzo go lubię :)
Usuń