Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo
lubię choć raz w tygodniu zanurzyć się w wannie pełnej ciepłej wody. Odprężyć
się i zrelaksować. A gdy jeszcze przygotowana kąpiel cudnie pachnie, a obok
pali się aromatyczna, ekologiczna świeca to relaks gwarantowany.
Niezastąpiony w tym celu okazał
się Relaksujący Olejek do Kąpieli PAT&RUB.
Na stronie patandrub.pl olejek
opisany jest następująco:
„Relaksujący
Olejek do Kąpieli zapewnia błogie chwile pod prysznicem lub podczas
kąpieli w wannie. Zapach duetu trawa cytrynowa i kokos odpręża ciało i zmysły.
Ekologiczny Olejek odświeża, odżywia i nawilża
skórę. Tłoczone na zimno oleje z oliwek i słonecznika oraz naturalna witamina E
nawilżają i ujędrniają skórę, a także łagodzą podrażnienia.
Naturalny olejek z trawy cytrynowej poprawia
wygląd skóry: wygładza ją i oczyszcza. Odświeża umysł i sprawia, że skóra
przyjemnie pachnie.
Kompozycja:
- oliwa z oliwek* – wygładza i koi
- olej słonecznikowy* – uelastycznia i nawilża
- olejek z trawy cytrynowej – odświeża umysł, poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza
- naturalna witamina E* – wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża
- inne roślinne substancje natłuszczające i nawilżające*
*surowce naturalne z certyfikatem ekologicznym
INCI:
Helianthus Annus Seed Oil, Polyglyceryl-3 Palmitate, Glyceryl Caprylate, Olea Europaea Oil, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Parfum, Cymbopogon Schoenanthus Oil, Citral, Coumarin, Geraniol, Limonene, Linalool”
Olejek zamknięty jest w szklanej
butelce o pojemności 200 ml. Otworek do aplikacji jest dość mały przez co może
być ona utrudniona, ale z drugiej strony nie ma obawy, że wyleje nam się za
dużo. Ja z uwagi na szklaną butelkę i małe dziecko trzymam olejek w szafce :)
Olejku można używać na trzy
sposoby: pierwszy to wlewając olejek do kąpieli, drugi to myjąc ciało pod
prysznicem i trzeci jako olejek do masażu. Jak się zapewne domyślacie ja
najczęściej wybieram opcję pierwszą. Do mycia mam żel, a do masażu...hmmm -
masażu brak :)
W trakcie napełniania wanny wodą
wlewam 2-3 nakrętki olejku. Prawdę mówiąc ilość zależy od tego jaki efekt
chcemy osiągnąć i od naszych preferencji czy nastroju. Olejek jest delikatny i
jeżeli chcemy aby nasza skora po kąpieli była dość tłusta wówczas trzeba by
było wlać go trochę więcej niż trzy nakrętki.
Moja skóra lubi się przesuszać więc nie raz już próbowałam wlewać jakieś olejki lub oliwki do kąpieli, ale zniechęcało mnie to, że były bardzo tłuste. Ten jest inny. Wychodząc z wanny skóra nie ocieka olejem, a efekt jak delikatniejszy niż choćby po skrub-ie (pisałam tutaj), ale jest nawilżona, miła w dotyku i do tego pięknie pachnie kokosem i świeżą cytrynką.
Teraz poluję na olejek z serii rewitalizującej, gdyż ten zbliża się ku końcowi. Cała seria jest w sklepie internetowym patandrub.pl we wrześniu jest w promocji - tylko olejek chwilowo jest niedostępny...
Ja także kocham pachnące kąpiele :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawe połączenie zapachów nie spotkałam się z takim :)
OdpowiedzUsuńJest super, delikatnie słodki zapach, ale nie mdły dzięki świeżej nucie cytrynowej :)
UsuńMiałam krem do rąk z tej serii, pachniał obłędnie:) Może kiedyś skuszę się na coś jeszcze:)
OdpowiedzUsuńJa też go miałam i zgadzam się z Tobą :) A teraz czekam na miniatury, żeby móc nosić w torebce :)
UsuńZapach powala na łopatki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńBardzo mnie kuszą kosmetyki Pat&Rub, tylko cena trochę odstrasza ;)
OdpowiedzUsuńDlatego warto polować na promocje, które na stronie internetowej są dość często :)
UsuńJa też uwielbiam kąpiele w wannie. A zapach jest cudowny. Wąchałam te kosmetyki w perfumerii Sephora i marzy mi się cała seria. A olejek zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńMoże niedługo będzie jakaś promocja na nią? Ja też ją bardzo lubię, zapach jest wspaniały, a olejek bardzo fajny :)
UsuńOj,marzy mi się taki olejek. Póki co, również czekam na ten z linii rewitalizującej:-)
OdpowiedzUsuńRelaksująca i rewitalizująca to dwie serie, które lubię chyba najbardziej :)
Usuńnie używałam nigdy olejku do kąpieli. Kosmetyki Pat&Rab od dłuższego czasu mnie kuszą, działanie i połączenie zapachów !
OdpowiedzUsuńMuszę się w nie zaopatrzyć, w UK nie mogę ich znaleźć.
Pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Teraz jest dobry moment na zakup, bo jest podwójna promocja :) Faktycznie w UK nie ma tych kosmetyków, ale jeżeli zamówisz na ich stronie to prześlą zapewne bez problemu :)
Usuńa ja za olejkami da kąpieli średnio przepadam, wolę sole :)
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię sole, ale ten olejek jest inny niż inne :)
Usuńmiało być po prostu "jest inny" - coś za dużo mi się napisało :):)
Usuń