Gdy zamawiałam swój ulubiony
hydrolat różany :)
postanowiłam kupić również płyn micelarny. Chciałam go wypróbować tym bardziej,
że ten co miałam właśnie mi się kończył.
Na stronie producenta hydrolat
opisany jest następująco:
„Zestaw zawiera wszystko,
co potrzebne do wykonania płynu micelarnego do oczyszczania i demakijażu skóry
twarzy i oczu bez potrzeby używania wody. Płyn zawiera znaczącą ilość
łagodzących i nawilżających składników (witamina B5, alantoina,
skoncentrowany ekstrakt z lukrecji, ekstrakty z jaśminu, kwiatu drzewa
pomarańczowego, białej róży i stokrotki, gliceryna), dzięki temu
jednocześnie pielęgnuje i tonizuje skórę. Zestaw nie zawiera sztucznych
substancji zapachowych, ani koloryzujących, jego zapach wynika wyłącznie z
natury roślinnych składników. Jako dodatek do zestawu polecamy Kompleks
silikonowo-malinowy (porcja kompleksu wystarcza do wykonania kilku
zestawów płynów).
Płyn micelarny do demakijażu:
» Na zasadzie emulsji micelarnej wiąże zanieczyszczenia skóry oraz makijaż i pozwala oczyścić skórę oraz okolice oczu bez użycia wody.
» Działa delikatnie, nie powoduje szczypania oczu.
» Zawiera pokaźną dawkę substancji łagodzących i nawilżających, dzięki temu łagodzi i koi oraz nawilża skórę.
» Nie zawiera sztucznych dodatków zapachowych i koloryzantów. Zapach płynu wynika wyłącznie z obecności naturalnych składników.
» W porównaniu do gotowych płynów micelarnych, wyróżnia go baza oparta wyłącznie na czystym hydrolacie (a nie wodzie), brak sztucznych i zbędnych dodatków oraz wysoka zawartość substancji pielęgnujących, dzięki temu płyn nie tylko oczyszcza skórę, ale również poprawia jej kondycję, łagodzi i tonizuje.
» Formuła płynu jest tak bogata i pielęgnująca, iż może on stanowić połączenie płynu micelarnego z tonikiem.
» Dodatek Kompleksu
silikonowo-malinowego zwiększa działanie oczyszczające i nawilżające płynu.”
Płyn zamknięty jest w ciemnej, plastikowej buteleczce, z małym otworkiem, dzięki czemu aplikacja jest bardzo wygodna, nie wylewa się za dużo na wacik.
Płyn należy wykonać
samodzielnie. W paczuszce znajdziemy wszystkie składniki do tego potrzebne, a
samo przygotowanie trwa może ze dwie minuty. Ja dodatkowo zamówiłam również
kompleks silikonowo-malinowy, aby było lepsze nawilżenie. Na stronie BU jest
dokładna instrukcja jak to wykonać.
Płyn jest na bazie hydrolatu z
kwiatu pomarańczy – tego samego co ostatnio opisywałam :) Jakoś nie zwróciłam na
to uwagi zamawiając…
Oczywiście używa się go tak jak
każdy płyn do demakijażu. Zmywam nim nawet makijaż oczu i schodzi bardzo
dobrze, jak i makijaż całej twarzy, oczy nie szczypią, nie pieką i nie są zaczerwienione. Zapach ma świeży, ziołowy.
Ogólnie jestem zadowolona, to
dobry płyn w niewielkiej cenie (choć tylko za 100ml). Jedyne co mi przeszkadza
to wrażenie jakbym przecierała mokrą ściereczką szybę – nie wiem czy
rozumiecie, ale to jakby takie tępe tarcie.
Raz już znalazłam idealny płyn
micelarny – NoaLab, jednak sklepu już nie ma (nie wiem dlaczego, bo produkty
mieli świetne). Więc szukam dalej.
Może Wy możecie mi jakiś polecić?
jestem w trakcie poszukiwań dobrego naturalnego micela... phenome miał być a podium, ale zrzucił go różany zapach - nie lubimy się za bardzo;)
OdpowiedzUsuńNajlepiej jednak wspominam micela z zsk, tylko teraz dobiorę sama komponenty i ulubiony hydrolat:)
pozdrawiam ciepło
:)
ja osobiście bardzo lubię różany zapach więc może wypróbuję kiedyś micel z phenome, jak zrobią jakąś promocję w sklepie online
Usuńpatrzyłam na stronkę zsk, ale jakoś nie miałam weny żeby sama tworzyć i dobierać, ale czekam na Twój wybór, będę mogła coś może podpatrzeć dla siebie :)
kochana zsk ma także gotowca do zrobienia, znaczy zestaw i z tego robiłam, ale, że w nim hydrolat różany wolę zrobić sama;)
Usuńphenome ma właśnie -30%, jednak zdaje się, że na produkty do ciała...
tak se myślę, że chętnie bym mojego micela z phenome sprzedała, troszku już ubyło, ale sporo jeszcze zostało - oczywiście odpowiednio tanio;)
tak phenome ma promocje tylko na produkty do ciała, co do micela to zaraz wyślę emaila :)
UsuńTego nie miałam, teraz zmywam makijaż ocm i jestem zadowolona;)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety oleje na twarzy się nie sprawdzają :(
UsuńRównież miałam wodę micelarną z Biochemii i byłam z niej zadowolona, ale lubię w demakijażu zmiany więc nie jestem wierna jednemu produktowi. Ja ze swej strony mogę polecić różaną wodę micelarną firmy SO’BiO, którą obecnie używam albo Coslys woda micelarna do skóry wrażliwej :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie o nich poczytać i którąś wypróbować :) Mam piankę do mycia twarzy Coslys i jak na razie jestem zadowolona.
Usuńja niestety nie zdążyłam nic zamówić z tego sklepu NoaLab...
OdpowiedzUsuńmiałam ich płyn micelarny i tonik, były rewelacyjne, bardzo żałuję, że nie ma już tego sklepu :(
Usuńmam ochotę zamówić parę rzeczy z BU, polecam różaną wodę micelarną firmy SO’BiO etic, to moje odkrycie kosmetyczne w 2013 roku
OdpowiedzUsuńmają naprawdę sporo fajnych rzeczy, będę musiała ją sobie zamówić i wypróbować :) dzięki za raDĘ :)
UsuńJa bardzo lubię Wodę micelarną Phenome i dwufazowy płyn do demakijażu Ikarov. Dla wielbicielek różanych zapachów idealne. Wiem, że Ty lubisz kosmetyki pachnące różą więc polecam.
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo lubię :) Płyn Ikarov kiedyś miałam i faktycznie jest super :)
Usuń