Jak zapewne pamiętacie pisałam
niedawno o małych zakupach i promocji w sklepie Bio-Lady (tu). Dziś chciałam
napisać kilka słów o jednym z kosmetyków, a mianowicie o Maseczce nawilżającejz olejkiem migdałowym Luvos Heilerde.
„Luvos®
Maseczka nawilżająca z olejkiem migdałowym
Na bazie glinki mineralnej oraz cennego olejku
migdałowego; przywraca odpowiedni poziom wilgoci w skórze, dodaje witalności i
naturalnej elastyczności. Testowana dermatologicznie. Dla Vegan.
Pojemność: 2 x 7,5ml”
przepraszam za jakość, ale aparacik ostrości nie chciał ustawić |
Maseczka znajduje się w podwójnej
saszetce, gotowa do użycia. Jest to idealne rozwiązanie dla mnie (jak pewnie i
dla wielu z nas) gdyż nie mam ostatnio wiele czasu dla siebie.
Połowa maseczki starcza na
wysmarowanie twarzy, szyi a nawet dekoltu. Konsystencja jest gęsta, a kolor
oliwkowy. Pachnie przyjemnie, przynajmniej dla mnie.
Maseczkę stosujemy na oczyszczoną
skórę omijając okolice oczu i ust. Ja zostawiłam maseczkę na ok. 15 min.
Oczywiście nie możemy pozwolić aby maseczka zaschła, co dzieje się po ko 10-15
min, w zależności od ilości maseczki na twarzy. Po tym czasie zmywamy maseczkę
letnią wodą.
Powiem szczerze, że po jej zmyciu
byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Skóra twarzy była dobrze nawilżona i
odżywiona, nabrała blasku. Jak wiecie mam teraz straszne problemy z cerą, ale
mimo wszystko zauważalne dla mnie było jak koloryt twarzy się wyrównuje.
Maseczka idealnie sprawdziła by
się również przed większym wyjściem.
Cena podwójnej saszetki: 7,60 zł
Cieszę się, że skorzystałam z
promocji sklepu Bio-Lady i mogłam poznać kosmetyki firmy Luvos Heilerde,
naprawdę są godne uwagi, a ja mam zamiar wypróbować jeszcze inne ich produkty.