poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Moje pierwsze farbowanie henną



Od jakiegoś czasu chciałam pofarbować włosy henną. Napatrzyłam się na efekty jakie daje henna u innych blogerek i byłam zachwycona. Stwierdziłam, że na początku wypróbuję hennę Khadi. Kupiłam ją w sklepie Helfy za cenę 26 zł.


Zaczęłam czytać gdzie się da jak poprawnie farbować włosy henną, jakie sposoby mają inne dziewczyny, aby dobrze wykorzystać ich rady. Bardzo dobre wskazówki znalazłam w Zielonym Koszyczku i na stronie Khadi.pl, jest tam cała zakładka poświęcona farbowaniu wszystkimi dostępnymi kolorami, naprawdę bardzo pomocne.

Ale przechodzę do sedna. Zdecydowałam się na kolor Orzechowy Brąz. Przygotowałam wszystkie niezbędne rzeczy i zaczęłam postępować zgodnie z instrukcją:

SPOSÓB UŻYCIA:
1. Umyj włosy szamponem bez silikonów.
2. Odpowiednią ilość proszku zalej ciepłą wodą o temp. ok 50°C, wymieszaj do uzyskania konsystencji gęstej śmietany.
3. Kiedy mikstura ostygnie, wciąż jeszcze ciepłą nałóż na włosy.
4. Włosy owiń folią i ciepłym ręcznikiem.
5. Pozostaw na głowie od 30 minut do 2 godzin
6. Spłucz włosy ciepłą wodą.
7. Bądź cierpliwa - kolor, w wyniku procesu utleniania, ściemnieje i uzyska intensywniejszy odcień w ciągu kilku dni od farbowania.”

Za pierwszym razem zrezygnowałam z dodatków i eksperymentów i tak byłam przerażona, nie wiedziałam co wyjdzie, czy nie zostaną zielone włosy itd.

proszek
 
Tak więc przygotowaną zieloną papkę (tylko połowę opakowania – na moje włosy w zupełności wystarczyło) nałożyłam na umyte włosy szamponem Alterra, który ma w składzie SLS, dzięki temu lepiej oczyściłam włosy, założyłam czepek foliowy dołączony do opakowania, dodatkowo owinęłam jeszcze trochę folią spożywczą i ręcznikiem.

rozrobiona papka

Z takim turbanem wytrzymałam 2 godziny. Zmyłam papkę tylko ciepłą wodą nie używając szamponu – zmywać trzeba dość długo i dokładnie, aż woda będzie czysta.

Niestety nikt nie napisał, że henna STARSZNIE śmierdzi :( Nie chcę porównywać tego zapachu, bo nie byłoby to miłe porównanie :) Jednak bardzo przeszkadzał mi w nocy...

Jak napisał producent henna utlenia się w ciągu kilku dni, dlatego wskazane jest nie mycie włosów po farbowaniu od 24h do 48h. Ja wytrzymałam 48h.

I taki oto efekt otrzymałam :)

włosy przed farbowaniem
 
po spłukaniu papki wodą

po 48h i pierwszym umyciu szamponem

Muszę przyznać, że bardzo mi się spodobało. Włosy są błyszczące i mam wrażenie jakby było ich więcej. Dobrze się też układają. Na pewno pozostanę przy farbowaniu henną, ale następnym razem już troszkę poeksperymentuję :)

Co myślicie o kolorze? Chyba wyszedł całkiem dobrze?


Kochani jutro po pracy zaczynam wyczekany urlop. Jadę do lasu bez dostępu do Internetu więc na około tydzień czasu będę mało dostępna.
Pozdrawiam Was serdecznie :)


26 komentarzy:

  1. bardzo ładnie pogłębiła Ci kolor, włosy super wyglądają! :) to normalne, że wydaje się ich być więcej, bo henna oblepia każdy włos i trochę zwiększa ich objętość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To moje pierwsze farbowanie i wszystko wydaje się nowe :)

      Usuń
  2. Efekt bardzo fajny. Ja do tej pory używałam takiej sklepowej henny i też bardzo dobrze pokrywała włosy.

    obserwuje i zapraszam do mnie
    kosmetykoholizm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się jeszcze nad henną Lush ale Khadi na pierwszy raz wydała mi się łatwiejsza w przygotowaniu.

      Dziękuję :) Zajrzę na pewno.

      Usuń
  3. Ja także hennuję włosy :) to normalne, że włosy wydają się być grubsze. Zgadzam się z powyższą wypowiedzią :) ciekawe jak długo henna Ci się będzie trzymać. Mnie na początku się wypłukiwała, dopiero po kilku razach kolor hm jakby się przyczepił - o ile tak to można napisać ;) kochana, to przez tydzień nie będziesz miała w ogóle dostępu do internetu? Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że mi również się wypłucze, widzę już po dwóch myciach, ale nic to, będę hennowała aż kolor się nie przyjmie na stałe :) Przetrzymam nawet zapach :) Tak, przez jakiś tydzień będę bez internetu, ale po powrocie nadrobię zaległości :)

      Usuń
  4. piękny błyszczący kolorek wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładny kolor. Nie mam totalnie doświadczenia w farbowaniu włosów. Natura obdarzyła mnie skandynawskim blond kolorkiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny kolor i połysk. Ja też hennuję włosy już od jakiegoś czasu. Też używam henny Khadi ale w kolorze Jasny Brąz i jestem bardzo zadowolona. Do farb chemicznych na pewno już nie wrócę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już raczej też nie. Mam krótkie, cienkie włosy i chcę je trochę zapuścić. Może jak odstawię chemiczne farby to włoski będą trochę mocniejsze i mniej będą wypadać.

      Usuń
  7. Foryourbeauty cudny kolor Ci wyszedł a włosy pięknie błyszczą :)

    Miłego odpoczynku Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przetarte szlakiem w końcu ją zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Włoski są po nich bardzo fajne i kolor całkiem dobrze się trzyma, myślałam, że dużo szybciej będzie się zmywał za pierwszym razem.

      Usuń
    2. Kochana, w końcu jesteś :* mam nadzieję, że urlop się udał :)

      Usuń
    3. Jestem :) Jutro wrzucę jakiś pościk, dziś wróciłam i dopiero nadrabiam czytanie i odpisywanie, a urlopik naprawdę fajny - dziękuję :)

      Usuń
  9. Śliczny kolorek Ci wyszedł :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny kolorek:)

    PS. Dopiero trafiłam na Twojego bloga i miło mi Cię powitać:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podobno dla urody trzeba pocierpieć... niezbyt lubię to stwierdzenie, ale mimo wszystko jest życiowe ;) Wdychanie hennowego aromatu to cena, jaką trzeba zapłacić za tak cudny kolor, jak Twój- i byłabym na to gotowa :)

    Jeszcze nigdy nie farbowałam włosów, bo jakoś zżyłam się z ich ciemnym blondem, ale jeśli już będę miała przechodzić metamorfozę, to z pewnością wybiorę rodzaj henny Khadi, który pomoże mi uzyskać głęboki kasztan :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      Jestem bardzo zadowolona z farbowania henną, ale zapach tragiczny, za każdym razem śmierdzi tak samo :) Pewnie za jakiś czas się trochę do niego przyzwyczaję...

      Usuń
  12. piękny efekt :)))))))
    ja mam jedno pytanie! przymierzam się do henny właśnie. kiedyś farbowałam włosy i od ponad roku szczęśliwie już mam swój naturalny kolor. chciałabym odświeżyć go na trochę, ale żeby o jakimś czasie "zszedł" i żeby nie było odrostów, które zmusiły by mnie ponownie do farbowania. czy henna się wypłukuje całkowicie czy jednak pozostaje i odrosty będą gwarantowane?
    wpis jest w sumie sprzed ponad roku - może farbowałaś już więcej niż raz i masz jakieś wskazówki dla początkującej koleżanki :D
    pozdrawiam!
    ps. odkryłam dzisiaj Twojego bloga i przeczytałam już masę wpisów. zostaję na dłużej, fajnie tu u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale byłam chwilowo "niedostępna". Odpowiadając na Twoje pytanie, to henna zmywa się raczej po całości, nie jak farba chemiczna z odrostami. Utrzymuje się na włoskach ok 4 tygodni. Należy jednak pamiętać, że każde włosy są inne i inaczej reagują.
      Ja farbowałam orzechowym brązem, a teraz przymierzam się do jasnego brązu (też chcę zapuścić całe swoje włoski - dopóki siwych nie mam :)) - nie wiem jaki chcesz kolor, ale brązy wychodzą czasami ciut ciemniej niż się spodziewamy.
      Mimo wszystko bardzo polecam henny Khadi.
      pozdrawiam serdecznie :)

      p.s. masz sporo fajnych przepisów u siebie - idę przeglądać :)

      Usuń
    2. dziękuję serdecznie za odpowiedź! :) fajnie, że się zmywa. myślę, że któregoś dnia dojrzeję do tego :D
      cieszę się, że Ci się u mnie podoba. częstuj się wszystkim i koniecznie dawaj znać jak smakowało!
      buziak!

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :) Wszystkie są dla mnie niezmiernie ważne.

Jednak komentarze obraźliwe, nieetyczne i naruszające zasady dobrego wychowania będą usuwane.